W 1909 r. Powstał autoportret „Za toaletą”, dzięki któremu artysta zyskał sławę. Malowany w oleju na płótnie, był podsumowaniem okresu praktyki, doświadczenia tworzenia znaczącego dzieła w duchu klasyki – ze szkicem przygotowawczym i wielosesyjnym pozowaniem do siebie.
Płótno powstało w zimowe słoneczne dni na farmie Serebryakov w Neskuchny, gdzie mieszkała z dziećmi, czekając na swojego męża, który utknął na badaniach ankietowych na Syberii. W pracy „Dla toalety, autoportret” zostały już znalezione proporcje przyszłego portretu i jego kompozycji. Krytycy i wyrafinowani miłośnicy malarstwa „Srebrnego wieku” na zdjęciu zachwycali się nie tylko wysokim kunsztem i perfekcją formy, ale przede wszystkim dowcipem designu. Żywe echo w nim, bez cienia stylizacji, z „domowej roboty” romantyzmu z początku XIX wieku – liczne autoportrety i gatunki „w pokojach”, z miłością ich autorów do widzialnego świata, do obrazu odbić w lustrze i gładkich powierzchniach. Motyw odbicia przywołuje wspomnienia przypisywanego wcześniej płótna G. V. Soroki „Odbicie w lustrze” i płótno K. A. Somova „
Po lewej stronie rama lustra i część świecy wyznaczają prawdziwe pierwsze zdjęcie obrazu. Wszystko inne jest przedstawione – postać i pokój w głębi, dwie świece, butelki, pudełka, serwetki, koraliki i szpilki na stole – odbite w lustrze. Być może, po raz pierwszy od początku XIX wieku, autor tak „szczerze” przedstawił siebie, nie dbając o „zasadę cywilną”. W tym oglądaniu i demonstracji siebie odzwierciedlenie całej czystości i uroczej naiwności artysty. Widzimy młodą kobietę, która przez chwilę zapomniała o codziennej samotności bez męża i krewnych, opiekując się dwójką dzieci, podziwia piękno swojego młodego ciała i twarzy, łaskę swobodnego ruchu rąk, poezję biednego, ale wygodnego życia. Jeśli figurka jest napisana objętościowo, ogólnie i „duża”, wówczas obiekty na pierwszym planie i w oddali są bardziej dekoracyjne, w stylu modernistycznym.
Ścisła forma, klasycznie czysty obraz jest pełen życia. Jej twarz jest mistrzowsko napisana lśniącymi brązowymi oczami, z nieuchwytnym ruchem brwi i uśmiechniętymi wargami; postać w złożonym „helikalnym” ruchu, doskonale chwytający gest dłoni. Płótno odzwierciedlało doświadczenie szczęścia i pełni życia charakterystycznego dla Serebryakovej w tamtych latach. Szczęście lśni w oczach i w słodkiej buzi, rozchodzi się we wszystkim, co jest wokół – w mgnieniu bezpretensjonalnych klejnotów na pokrywie toaletki, w lśniącym wnętrzu pokoju „farmerskiego” z ręcznikiem na ścianie, z dzbankiem i umywalką na stole lśniącym światłem i sterylną bielą. Pomieszczenie wydaje się nieproporcjonalnie małe w porównaniu z figurą, a efekt ten zwiększa poczucie przytulności całości. „Za toaletą” słusznie jest jednym z najsłynniejszych obrazów rosyjskiej szkoły malarstwa i jednym z nielicznych dzieł artysty, o których są jej wspomnienia. Portret został wspomniany w korespondencji współczesnych oraz w odpowiedziach prasy. Ma bogatą bibliografię.