Po starannym rozważeniu obrazu, pomysł warsztatu kapeluszowego wyrażonego przez Burnsa znika, nie tylko dlatego, że ani czapki, ani boksy dla nich nie są widoczne nigdzie. Tutaj jest prawdopodobnie buduar bogatego domu. Po lewej stronie znajduje się kominek z zaskakująco prostym i dlatego znakomicie napisanym ogniem. Nad kominkiem znajduje się modne owalne lustro z drugiej połowy lat 60. XIX wieku. W ogóle nie jest to rodzaj używany przez krawcowe.
Pomiędzy mężczyzną a kobietą nie jest lustrem, jak ci, którzy zostali zmuszeni do oceny obrazu z przeciętnych zdjęć, ale duży portret w masywnej złoconej ramie. Jego obecność, oczywiście, nie jest przypadkowa, ale nie można jej odszyfrować. Postać portretowa w dziwnie wysokim nakryciu głowy jest tajemnicza. Element wnętrza, podobnie jak drzwi przy oknie, uchylony w wąskim korytarzu, nie da się wytłumaczyć. Takie szczegóły są opcjonalne podczas tworzenia portretu, ale mogą nabrać znaczenia, jeśli obraz zawiera wykres.
Kompozycyjne rozwiązanie „Wnętrza z dwiema postaciami” jest bardzo zwięzłe. Najciemniejsze plamy obrazu – peleryna pani i płaszczyk Monsieur – natychmiast zwracają uwagę na bohaterów. Kostiumy są nietypowe dla wnętrza. Mężczyzna w top hat, ze stertą, kobieta w pelerynie – para jest ubrana albo na spacer, albo na wizytę, ale z jakiegoś powodu się waha. Wydaje się, że w wyniku nagłego wyjaśnienia powstaje pauza, która powoduje, że małżonkowie się odwracają. A fakt, że scena rozgrywa się w buduarze, nadaje mu bardziej dramatyczny i psychologicznie bardziej złożony charakter.
Jest prawdopodobne, że szczegóły wnętrza są wypełnione znaczeniem fabuły tiff: ogień jest atrybutem kobiecej pasji, puste okno, w którym patrzy mężczyzna, jest czytelnym znakiem jego obojętności. W tym samym czasie była to postać mężczyzny, która przysporzyła artystce znacznych kłopotów. Widać, że w tym miejscu obraz został poddany znacznej obróbce: farba została zeskrobana i ponownie nałożona. Obraz wydaje się być niedokończony, ale podpis Degasa wskazuje, że nie zamierza dodawać nic więcej do tego, co już powiedział.
Ukryte zderzenie „wnętrza” jest prawdopodobnie związane z postrzeganiem przez artystę problemów związanych z płcią. Jego stosunek do kobiet był daleki od prostoty, często żrący i arogancki. Jednocześnie nie można uznać go za nienawidzącego kobiety. Społeczeństwo kobiece, które mu się podobało, ale z jakiegoś powodu fizjologiczne lub psychologiczne, we wszystkich relacjach z kobietami, nie przekroczyło granicy, co prowadzi do głębszej konwergencji i pozostało kawalerem do końca życia. Do czasu napisania obu „obrazów rodzajowych” Degas, według ówczesnych pomysłów, nie był już młody.
Prawdopodobnie w jego wieku pomyślał więcej o problemach związanych z płcią niż wcześniej. Wobec braku romantycznych złudzeń, zarówno główne aspekty stosunków między dwiema płciami, małżeństwo i cudzołóstwo, wyraźnie spowodowały, że był on zbyt duży „ale”. W „Wnętrzu” interpretowane są raczej negatywnie: prawie z uśmiechem w jednym przypadku iz oczywistą goryczą w drugiej. I tu i tam postacie nie komunikują się i rozwiewają się po bokach. Ich izolacja jest oznaką oczywistej alienacji, czegoś zwyczajnego, a nawet dramatycznego.