Obraz Fleury Richarda „Valentina Milanskaya” jest napisany na historycznym spisku i przedstawia Valentinę z Mediolanu, opłakującą śmierć jej męża, księcia Orleanu, zabitego przez księcia Burgundii w 1407 roku. Praca została stworzona przez przedstawiciela szkoły w Lyonie Fleury Richarda, ucznia Louisa Davida.
Praca została wystawiona na Salonie w 1802 roku i odniosła wielki sukces. Wśród jego współczesnych, którzy wysoko cenili malarstwo, należy przede wszystkim wymienić Dawida, który zauważył mistrzostwo artysty w przekazywaniu światła. „Valentina Milanskaja” była postrzegana przez krytyków jako manifest nowego ruchu, który później nazwano malarstwem „trubadur”.
Termin ten, zapożyczony z poezji średniowiecznej, nakreślił główny motyw mistrzów tego nurtu. Wydawało się, że przekładają się na język malowania wierszy o „pięknej damie”, przedstawiającej także francuskich rycerzy i poetów trubadurów. Wraz z Fleury Richard, Pierre Reval, Jean-Antoine Laurent, Francois Marius Granet i wielu innych traktowali ten trend. Ich malarstwo jest uważane w literaturze za gatunek „historycznej anegdoty”, a jednocześnie jako prekursora romantyzmu. Fleury Richard był pod wielkim wrażeniem nagrobka Walentyny Milanskiej, którą zobaczył w Muzeum Paryskim „Zabytki francuskie”, a uderzyła jej dewiza Walentyny Mediolańskiej: „Nic już dla mnie nie istnieje, sam nie jestem nikim”. W swojej pracy Richard przedstawił to motto na zwój, leżąc na stole i odpowiadający mu smutny stan bohaterki. Opłaciła śmierć swojego męża przez rok, a następnie, w 1408 roku, zmarła. Obok wdowy jest pies, który także przeżywa utratę właściciela.
W górnej części okna widoczne są dwie lilie po bokach – i niebieski wąż, z którego przybyła Walentyna Milskańska). Pierwszy właściciel zdjęcia, Morin, polecił Fleury Richard stworzyć dla niej parową kompozycję – „Karol VII pisze pożegnalne wiersze do Agnèès Sorel”. W 1805 r. Cesarzowa Józefina nabyła Walentynę z Mediolanu. W 1814 r. Płótno odziedziczył Eugene Beauharnais, książę Leuchtenberg, książę Eikhstatt; potem – jego syn Maksymilian, który w 1839 roku ożenił się z córką Mikołaja I. W 1839 lub 1853 roku „Valentine Mediolanu”, wraz ze zbiorem książąt Leuchtenbergu, trafiło do Rosji. Ostatnia wzmianka o jej pobycie w Rosji znajduje się w katalogu „Retrospektywna wystawa artystów Lyonian” w 1904 roku.
Najbardziej szczegółowe informacje na temat pracy znajdują się w książce „Styl trubadura w malarstwie” M. K. Chadonre, który uważał malarstwo Richarda za zaginione, nawiązując do opinii VN Bereziny, byłego kustosza francuskiego malarstwa Ermitażu, który wierzył, że wiele przedmiotów z kolekcji Leuchtenberga zostało sprzedanych zagranicznym kolekcjom przed rewolucją w 1917 roku. Jak się okazuje, nie wszystkie obrazy Leuchtenberga, których brakuje, wyjechały za granicę. W szczególności dwie prace Fleury Richarda – „Valentina z Mediolanu” i „Karol VII pisze wiersze do Agnes Sorel” – są nadal w Rosji. W 1998 r. „Valentina Milanskaya” znajdowała się tymczasowo w Państwowym Muzeum Sztuk Pięknych. A. Puszkina, aw 1999 r. Został zaproponowany Hermitage do zakupu.
Praca ma na grzbiecie napisy i nalepki, potwierdzające pochodzenie z kolekcji Diuków Leuchtenberga. Atrybucja należy do A. A. Babina, kandydata historii sztuki, czołowego badacza w Państwowym Muzeum Ermitażu. Dla Państwowego Ermitażu „Valentina Milanskaya” jest szczególnie interesująca, ponieważ Fleury Richard nie był wcześniej reprezentowany w kolekcji Ermitaż, a sam obraz jest związany z historią muzeum i kolekcją Eugene Beauharnais, z której pochodzi wiele eksponatów muzeum. W ramach słynnej usługi Malmezonskiy, obecnie przechowywanej w Ermitażu, znajduje się tablica przedstawiająca ten obraz.