Ołtarz „Adoracja Świętej Trójcy” zamówił Durer Matthias Landauer – Norymberga, właściciel kwitnącego warsztatu miedzianego. Landauer wybudował przytułek dla swoich pieniędzy dla dwunastu samotnych starców – byłych rzemieślników. Plotka nazwał ją Domem dwunastu braci. Ołtarz został zbudowany w przytułku. Dla niej Landauer zamówił ołtarz dla sławnego artysty.
Postanowiono zrobić mały ołtarz, bez bocznych drzwi. To było nowe i niezwykłe. Od bocznych klap, od dużych rozmiarów Durer łatwo się odrzucił, ale nie mógł rozstać się z myślą, że ołtarz powinien być z całą pewnością uroczysty.
Kaplica Domu Dwunastu Braci była poświęcona Trójcy Świętej i wszystkim świętym. To określiło fabułę obrazu. Durer pracował nad tym bardzo długo, pierwsze szkice powstały w 1508 roku, a obraz pojawił się w kaplicy dopiero w 1511 roku. Wydawało mu się, że dzieło nie jest jeszcze gotowe. Durer zapisał obrazek z najcieńszymi warstwami tempery, miejscami dotykając powierzchni lekko olejem. Tam, gdzie farba lśniła, gasił blask, lekko dotykając palcem jego powierzchni. Obraz na zawsze zachował ślady tych dotyku.
Kiedy Dürer na górze obrazu napisał gołębicę – ucieleśnienie Ducha Świętego, pod nim – Bóg Ojciec, który trzyma krzyż z Chrystusem ukrzyżowanym, postępował zgodnie z dawnym zwyczajem. Ten obraz Trójcy był tradycyjny i nazywany „Ścieżką Miłosierdzia”. Ale Dürer nie tylko powtórzył to, co ogólnie przyjęto. Nie było to w jego charakterze, a czas imperatywnie zmuszony był szukać nowych rozwiązań.
Ten, który zbliżył się do obrazu Dürera, natychmiast zobaczył – nie tylko świętych sprawiedliwych, ale świeccy wstąpili do nieba. Tworzą pojedynczy tłum. Na wirującej chmurce, która unosi się w powietrzu niczym ogromny latający dywan, stanąć biskup, rycerze, bogaci mieszczanie, mnisi i mniszki, żołnierze, wieśniak z cepem. Wszystko w ubraniach świątecznych i wszystkich razem. Tak więc Durer wyraził pogląd, że wszyscy mieszkańcy ziemi – i ci, którzy mają pieniądze, aby zapłacić za rozgrzeszenie, i ci, którzy ich nie mają, zarówno szlachetni i prości, jak i bogaci i biedni – są równi przed Ścieżką Miłosierdzia. .
Mieszkańcy Domu Dwunastu Braci byli zainteresowani oglądaniem ludzi w tłumie. Co więcej, niektórzy z nich się nauczyli. Oto siwowłosy starzec o niezwykle nieśmiałym spojrzeniu. To klient obrazu – Matthias Landauer. W dawnych obrazach ołtarzowych ich klienci – donatorzy – najczęściej wyglądali jak ważni, pewni siebie, dumni ludzie w swoich kostiumach i emblematach. W Landauerze Dürer podkreślił pokorę w każdy możliwy sposób. Kontemplowanie obrazu odgadniętego: odszedł Sąd Ostateczny Rozpoczęło się tysiącletnie królestwo Boże – kraina sprawiedliwości, równości, powszechnego braterstwa ludzi.
Poniżej, pod niższą warstwą chmury, jest pusty ląd. Na nim jest samotna maleńka postać. Opiera się na kamieniu, na którym jest napisane, kto i kiedy stworzył obraz. To jest Dürer. Ma smutną, zamyśloną twarz. On jest jedynym, który pozostał na ziemi i który jest smutny – przedstawiał się tak, jak był w większości, kiedy pracował nad „Adoracją Świętej Trójcy” i ogólnie w tym czasie swojego życia. Nie tylko ta osoba, która jest smutna, samotna i zdalnie stojąca na ziemi, ale wszystko, co go otacza – drzewa, wzgórza, góry – wydaje się nieskończenie odległe od kogoś, kto patrzy na zdjęcie. A wszystkie postacie, które unoszą się na niebie, opierając się na chmurze, w porównaniu do małego człowieka są ogromne. Widz nieświadomie przestaje zauważać, jak mały jest ołtarz. Ze względu na związek między postaciami na niebie i postacią na ziemi wydaje się monumentalny.
Zdjęcie było niezwykle piękne. Największą radością, gdy na to patrzyłem, był kolor. Ten obraz, w przeciwieństwie do innych, które umarły lub zostały mocno przerobione podczas odbudowy, był szczęśliwy. Przeżyła i przetrwała stulecie. Jej farby nadal zachwycają świeżością, jasnością, siłą. Kolory czerwony, niebieski, zielony i złoty triumfują na zdjęciu. Light – niebieski płaszcz trzepotanie za ukrzyżowaniem wspólnego z ciemności – niebieska szata Mary niesłyszące niebieskie szaty proroków niebieskie ubrania leżały. W tłumie migają szkarłatne, karminowoczerwone i szkarłatne plamy. Muzycznie – radosne kolory polifoniczne powodują radość w duszy dzisiejszego człowieka, który widzi obraz w sali muzealnej.